piątek, 19 stycznia 2018

Wczoraj.

Bywa czasem tak, że woda na kawę jakby dłużej się gotuje, w kominku, ni czort, nie chce się rozpalić, a dobra książka kończy się zbyt szybko i człowiek tęskni. No taki akurat dzień. Bywa, że myśli pobiegły o jedną za daleko, znowu nie zabrałam wielorazowej torby na zakupy, nie ma z kim pójść na podwójną porcję lodów. Bywa, że w radiu mądrzą się od rana, że miliona pytań syna nie ogarniam, a dżinsy okazały się za ciasne...Bywa czasem właśnie tak.
Bywa, że człowiek mnie jakiś zainspiruje, a inny rozczaruje. Że złoszczę się, jak się tak wszyscy na wszystkim znają i każdy mądry, a jak o radę poprosisz to ręce rozkładają i nie ma komu rur poskręcać, ogrzewania naprawić, buta zszyć. Bywa czasem, że tyle ma się energii i pomysłów, i wszystko by się chciało, ale potem znów każdy z tych pomysłów głupim się wydaje. Bywa, że pewne rozmowy zostają niedokończone, a jeszcze by się chciało. Bywa czasem, że jest jednostajnie, a potem znów wszystko przyspiesza i co ważne umyka... Bywa czasem właśnie tak.
Bywa, że wyczekane listy już nie przychodzą, a te co doszły ranią do krwi. Albo, że człowiek tak bardzo czeka...na coś. Bywa, że jest radości pod sufit, pieniędzy na szałową sukienkę albo podróż do Niewiadomodokąd, zapału do ogromnych przedsięwzięć, ale bywa też tak, że wszystkiego z powyższych brakuje. Bywa czasem tak, że właściwego słowa znaleźć nie umiem, a tu tłumaczenie akurat robię i ten świat słów mi się wali, że pytań czasem mam więcej niż chętnych do odpowiadania na nie, że chałka drożdżowa nie wyjdzie. Bywa tak czasem.


Ale to wszystko było już... Wczoraj.



Wasza Z.









2 komentarze:

  1. Ważne, żeby dostrzec te różnice i pamiętać, że nie zawsze tak jest...
    Bo jeśli bywa tak i tak to oznacza, że żyjemy...
    Ściskam zuik_plus

    OdpowiedzUsuń