Kto nie był, może żałować!
Kochani, już po warsztatach filcowania, pięć godzin pracy w przemiłej
atmosferze zleciało jak z bicza strzelił. Jadwiga, prowadząca i mistrzyni w
robieniu rzeczy wszelakich z filcu i nie tylko, zaprezentowała podstawowe
techniki filcowania, na mokro i sucho. Najpierw jednak omówiła rodzaje wełny,
na których można pracować. Ja i Marta – moja znajoma od pogaduch i nie tylko
zakupiłyśmy już jakiś czas temu wełnę tzw. czesankę ale okazało się jednak, że
ona się nie nadaje do filcowania. Co za pech. Dzięki temu, że Jadzia pokazała
na czym najlepiej się filcuje, wiadomo teraz co kupować, a czego nie. Potem
igły, kolorowa wełna w dłoń i filcujemy na sucho, również na tkaninie!!!
Kwiaty, kwiatuszki, owoce, literki – przegląd pomysłów różnistych i
dduuużżżoooo dobrej zabawy. A i przerwa była, taka z kawą i domowym,
przepysznym ciastem. Opróżnienie talerza z plackiem nie było trudne:)
można było pogadać lub nakarmić dziecko, prawda Marta? Tak, tak, była z nami
maciupka Agatka i też już wie jak filcować.
Po przerwie filcowanie na mokro,
woda się lała, szare mydło w roli głównej, i tym razem kuleczki, kwiaty płaskie
i kwiaty na łodyżce. Efekty prac widoczne na zdjęciach. Teraz należy tylko
doskonalić samemu obie techniki i można zrobić cudeńka dekoracyjne do domu,
dodatki do ubrań, odzież, no co się chce! Wszystko jest kwestią pomysłu.
Zachęcam do poszukiwania ciekawych inspiracji i do dzieła! Dla Jadwigi zaś
wielkie dzięki za wiele ciekawych informacji, naukę, przemiłą atmosferę
i…placek:) Do zobaczenia na kursie drugiego stopnia.
Tymczasem pozdrawiam Was ciepło,
Wasza Zylwijka:)
Dobijaj mnie bardziej!;-) nawet nie wiesz jak bardzo chciałam byc!!! Niestety nie miałam z kim zostawic Tymka;-((( Super, że warsztaty się udały, szkoda, że nie mogę uczestniczyc w kolejnych warsztatach;-(
OdpowiedzUsuńJeszcze będą:) na pewno powiadomię na blogu:) pozdrawiam:)
UsuńPodglądam Twojego bloga od początku i serdecznie ci gratuluję pomysłów oraz tak wspaniałego podejścia do życia:) Pozdrawiam serdecznie Angelika
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i zapraszam do podglądania:) Pozdrawiam ciepło.
UsuńHej Zylwijko! Ciesze sie, ze warsztaty filcowania sie spodobaly! Same wzorowe i chetne do dzialania uczennice! Dziekuje serdecznie za udzial i zycze duzo wolnego czasu na tworzenie! Pozdrowionka i do nastepnego razu, a mi czas sie pakowac i w droge...., ale bedziemy w kontakcie! Jadwiga
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zajechaliście do domu szybko i bez problemów:) Marta i ja jesteśmy zachwycone i pełne pomysłów na dalsze filcowania. A i notatki solidne zrobiłyśmy:) Tak, uczennice-wzór:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, na mejla wysłałam kontakt do Marty, papa