niedziela, 16 września 2012

KUKU...

Kukam tu na chwilkę, mózg mi paruje od nawału prac wszelakich. Teraz moment wytchnienia, kawa, Piotrulek śpi po swoich pierwszych, megaaaa-radosnych doświadczeniach basenowych. Robię przegląd blogowych nowości, planuję tydzień, zapisuję rzeczy ważne. Ot, taką chwilkę mam dla siebie. Pomysłów wiele, czasu jakoś mniej. 
Kochani, życzę Wam udanego tygodnia. 
Uśmiechajcie się ile wlezie:) 
Pozdrawiam ciepło.
Wasza Zylwijka.

Ps. Goły jakiś ten post, taki bez-zdjęciowy, ale wkrótce nadrobię:)

4 komentarze:

  1. Wiem, że nie masz teraz czasu ale ja tu szukam inspiracji;-))))GK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, wkrótce będzie post, jest aktualnie w przygotowaniu:) pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Hej Zylwijko, u mnie to samo.. Kukam do moich ulubionych, komentuje, podziwiam i pozdrawiam!! Dzialam, dzialam, ale nie mam kiedy pisac... Pozdrawiam i tez udanego tygodnia!! I zeby piatek popoludniu przyszedl jak najszybciej:DD !!Pa Jadwiga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tez czekam na piątkowe popołudnie:) pozdrawiam ciepło z jesiennej Polski:)

      Usuń